środa, 18 lutego 2015

Do pary

Szarość atakuje!
Tym razem towarzyszka żeliwnego kwietnika lampa. Poprzednia TU nie pasowała do stylu wnętrza i kierunku w jakim zmierza wystrój salonu(Jeśli ktoś chętny piszcie, nie jest mi już potrzebna). I sposobem coś nowego ze starego przerobiłam lampion, który pokazałam TU.  Lampion pomalowałam wiadomą farbą :) odwróciłam, mąż wywiercił otwór na kabel, do tego kryształki i gotowe! Efekt oceńcie sami!!! 












Dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam serdecznie!!!


16 komentarzy:

  1. Cudoooo... wyszło pięknie:) pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł, super efekt :))
    Pozdrawiam, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieżle :) To dowód na to że chomikowanie ma niewątpliwie także swoje zalety i że zawsze wszystko może się przydać :) Super lampa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ...oto dowód na to, że chomikowanie nie jest złe...widzę zmiany, ale to dobrze trzeba czuć powiew nowego:)
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio intensywnie myślę nad zmianą oświetlenia w kuchni. Wpadłam na pomysł, by przemalować stary żyrandol ukryty w piwnicy. Widzę że polecana farba świetnie się sprawdziła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak faba kdedowa jest do tego idealna. Ja mam jeszcze jeden w piwnicy i czeka na malowanko :)

      Usuń
  6. Ooo, jaka cudna zmiana! Coś fantastycznego!
    Pa, Ewa

    OdpowiedzUsuń