Swoją energię przelałam na projekt globus :) Mały globus kupiłam miesiąc temu, chciałam mieć w wystroju element dotyczący podróży. Bardzo lubię podróżować, ale w wystroju wnętrza mojego domu nie miałam elementów o tym mówiących. Globus stanie na wysokiej komodzie, która jest w moich planach dotyczących salonu ( kiedy to nie wiem :)) Globus malowałam farbami w sprayu złoty i czarny mat. Kółeczka z papieru samoprzylepnego robione dziurkaczem. Koszt metamorfozy nie jest mały: Spray czarny 15 złotych, złoty 19 złotych, kartka samoprzylepna 30 groszy, globus 11 złotych. Więc gdyby to podsumować to kupiłabym ozdobny globus pewnie :) Ostatnio myślałam o kosztach metamorfoz. I tak to jest, że gdy człowiek ciągle coś kombinuje to koszty spadają. Musiałam bowiem kupić tylko globus i złoty spray. Resztę elementów już miałam z innych projektów. A uwzględniając to, że złoty kolor "chodzi za mną" :) Myślę, że kupno złotego sprayu też się opłaci :))
Dzięki temu, że zrobiłam go sama ( takiego zresztą nigdzie nie widziałam:)) Mam globus wyjątkowy! Podsumowując dla mnie wyszło opłacalnie i zadowalająco jeśli chodzi o efekt :))
Globus przed metamorfozą. Jak to globus :)
Jedno jest pewne takiego globusa nie ma nikt:-) Pięknie wygląda połączenie czerni ze złotem:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie:-)
No tak i to jest najfajniejsze :)
UsuńWyjątkowy globus jest cudowny Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam
UsuńJest cudny. W piwnicy mam gdzieś ukryty taki z nieaktualną już mapą, to go sobie przerobię :-)
OdpowiedzUsuńTo szukaj warto !
UsuńPięknie wyszło, oryginalny pomysł! Podstawa globusa w złocie niczym nie przypomina plastikowej chabrowej nóżki. Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Tak nareszcie trafiłam na spray złoty, który daje fajny efekt bo nie zawsze tak było :)
UsuńAle świetny pomysł. Gdybym miała stary globus, chyba zrobiłabym coś podobnego do pokoju syna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Tak do pokoju chłopca fajnie by się dopasował :) pozdrawiam
Usuńfantastyczny pomysł, chyba go sobie pożyczę ;) a jeśli chodzi o przeróbki, to to samo miałam jak chciałam zrobić sobie piętrową paterę- z moich wyliczeń wynika, że nowa kosztowałaby mnie mniej więcej tyle samo co zrobiona własnoręcznie... no ale, własnoręcznie to i oryginalnie ;)
OdpowiedzUsuńNo to jest właśnie ten dylemat :) Przerabiaj i prześlij info jak wyszło :)
UsuńJest świetny!!! BARDZO mi się podoba!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię kochana
Dziękuję, również serdecznie pozdrawiam!
UsuńSkad bierzesz te wszystkie pomysly ? Brawo , naprawde fajnie wyglada.
OdpowiedzUsuńNie wiem gdzieś w głowie siedzą :))
UsuńA ja głupia nasz wywaliłam. Wspaniały pomysł na dekorację:)
OdpowiedzUsuń:)) poprzedni pęknięty też wyrzuciałam ale wtedy jeszcze nie światało w głowie :))
UsuńGlobus w czerni wygląda fenomenalnie i z tym złotem, rewelacja!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie czarowanie cos - z niczego :)
OdpowiedzUsuńSuper, takie pomysłowe. Ja ja niedawno wyrzuciłam stary globus, łeeee, teraz żałuję ;)
OdpowiedzUsuńFajnie tu u Ciebie, będę częstszym gościem. Pozdrawiam.