Krzesełko jest z nami od samego początku. To jedna z pierwszych rzeczy używanych jakie kupiłam do domu. Najpierw była czarna, potem biała z beżową wiązaną narzutą, która przestała się sprawdzać przy Michałku. Ciągle miałam ją zdjętą, rozwiązaną. Teraz będzie bardziej trwała. Tak myślę mam nadzieję że Miś jej nie da rady :) Skoro już zmieniałam tkaninę to dodałam mu wyrazu wyszywając biały dekor. Gwoździe tapicerskie srebrne. Nie mam zdjęć (mój aparat mnie ostatnio zawodzi, zepsuta automatyczna regulacja ostrości, a teraz karta szwankuje, sama usunęła kilkanaście zdjęć w tym zdjęcie krzesła przed:() Poprzedni wizerunek widać trochę TU Teraz wygląda tak....
Uzupełniam informacje o tapicerowaniu, krok po kroku.
1. Stare taki wyciągamy, zdejmujemy stary materiał i gąbkę. (Ja nie wymieniałam gąbki)
2. Nakładamy materiał, zostawiając sobie zapas tkaniny, lub przycinamy na wymiar co jest bardzo trudne. Gdy zostawimy zapas przytniemy go po przybiciu taków.
3. Musimy mieć taker i dookoła przypinamy takami cały materiał. Następnie przycinamy wystający materiał (najłatwiej nożykiem ostrym, lub nożyczkami. Niekiedy łatwiej jest dopasować tkaninę i przyciąć ją wcześniej przed takowaniem, lecz trzeba uważać by nie przyciąć za bardzo )
4. Wcześniej zamawiamy taśmę tapicerską, którą przybijamy dookoła. Pozwala nam to zakryć taki i nieładne miejsca.
Mama nadzieję że to dość czytelne, bo nie jestem mistrzem instrukcji :)