Kolejną małą radością w tym tygodniu były pierwsze podrygi mojego ogrodu. Zakwitły tulipany, niewiele ich dlatego pozwoliłam sobie na zerwanie tylko jednego :)
A z rozmachu nowa aranżacja przedpokoju ;)
Żegnam w różowym nastroju i życzę udanej niedzieli :)
Pozdrawiam
hej, też bym się skusiła i kupiła tyle win dla tej skrzyni, a co przyjemne z pożytecznym:-) u mnie dziś włoskie klimaty zapraszam Gosia z homefocuss
OdpowiedzUsuńDokładnie przyjemne i pożyteczne :). Uwielbiam włoskie klimaty już zaglądam.....
UsuńPięknie, wszystko pięknie! Uwielbiam Twoje wnętrza, są takie spokojne! A ta cegła, już kiedyś o nią pytałam i sobie chyba nie zapisałam jaki to kolor ... Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńTo stara cegła odkryta podczas remontu i tylko farba akrylowa biała rozpuszczona w sporej ilości wody. I taką wodę z farbą roztarłam po cegle.
UsuńSkrzyneczka boska, sama bym taką chciała. 6 butelek to znowu nie tak dużo... ;)))
OdpowiedzUsuńA przedpokój bardzo ładnie się prezentuje, jest taki spokojny...
Pa
Dzięki :) Masz rację damy radę z winkiem hehe
UsuńKażda rzecz ma tu swoje miejsce :) Kupiłaś wina dla skrzynki, a butelki też trzeba było opróżnić na kwiatka ;) Ładna aranżacja
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
:) Dzieki. Nic się nie marnuje
UsuńPiękny tulipan Ci zakwitl:)
OdpowiedzUsuńA tak szybko się rozwija i nie da się go powstrzymać :)
Usuńja dostalam dwie za darmo w makro :o) na stoisku z winem (to moj typ dla Ciebie na ew. dalsze lowy) - pieknie jak zawsze, tulipanek cukierasny :O)
OdpowiedzUsuńWow no to pieknie :) Tam bardziej wyrozumiali
UsuńTeż mam ochotę na taką skrzynkę.Muszę raz jeszcze tam pojechać i w końcu się zdecydować:)
OdpowiedzUsuńŁadne dekoracje i klimacik bliski mojemu.Pozdrawiam serdecznie.
Ja też za każdym razem wzdychałam z nadzieją :)
Usuń