Żyjąc możemy mieszkać w wielu domach ale nasze serce ma tylko jeden dom.
poniedziałek, 29 października 2012
czwartek, 25 października 2012
Radość dostarczona :)
Uwielbiam
ludzi świadomych, wiedzących czego chcą, rozumiejących o co chodzi w życiu, a do tego pozytywnie nastawionych. Czasem oczywiście nie z wyboru są wokół ludzie powierzchowni, bądź o skrajnie odmiennych poglądach, wiecznie pędzący, albo nieustannie utrudzeni lub znudzeni życiem (ale co dziwne nie mający ku temu szczególnych powodów). Człowiek ze swoją radością z drobnych i nieco większych miłych zdarzeń, spotkań, słów, czuję się czasem jak dziwak, bo przecież wypada narzekać :)
ludzi świadomych, wiedzących czego chcą, rozumiejących o co chodzi w życiu, a do tego pozytywnie nastawionych. Czasem oczywiście nie z wyboru są wokół ludzie powierzchowni, bądź o skrajnie odmiennych poglądach, wiecznie pędzący, albo nieustannie utrudzeni lub znudzeni życiem (ale co dziwne nie mający ku temu szczególnych powodów). Człowiek ze swoją radością z drobnych i nieco większych miłych zdarzeń, spotkań, słów, czuję się czasem jak dziwak, bo przecież wypada narzekać :)
Na szczęście... mam szczęście do ludzi inspirujących, życiowo mądrych, świadomych, chętnych do przemyśleń i dzielących się sobą.
A tutaj w blogowym małym światku jest tak duże nagromadzenie tych radosnych, pozytywnie nastawionych, że aż gęsto. To bardzo budujące odnaleźć taki światek.
A pisze to ponieważ falę radości mej z tych przemyśleń przelała paczuszka z tą oto książką w środku
***
***
Dziękuję autorom :)
i cieszę się że się jeszcze załapałam.
Książka jest niesamowita nie tylko się ją czyta ale i przeżywa.
Cudownie!!!
W związku z tym iż, regału na książki jeszcze nie posiadam ta perełka przebrała miarę. Projekt już jest "podanie" do męża złożone, teraz tylko nabierze mocy urzędowej i mam nadzieję ze niebawem się pochwalę
***
***
Dziękuję autorom :)
i cieszę się że się jeszcze załapałam.
Książka jest niesamowita nie tylko się ją czyta ale i przeżywa.
Cudownie!!!
W związku z tym iż, regału na książki jeszcze nie posiadam ta perełka przebrała miarę. Projekt już jest "podanie" do męża złożone, teraz tylko nabierze mocy urzędowej i mam nadzieję ze niebawem się pochwalę
Tymczasem projekt własnoręcznie naskrobany :)
***
***
środa, 24 października 2012
Piękno w czystej postaci
Hortensje są piękne to fakt. Moje dwie już niestety nie kwitną, a tu dziś taka niespodzianka po wizycie u znajomych jestem właścicielką dwóch gałązek, każda inna ale obie śliczne.
Obie też konkurują o towarzystwo dla tacy :)
wtorek, 23 października 2012
Gwiazda w roli głównej
Po rozpakowaniu zamówionych drobiazgów do tworzenia, natychmiast do głowy napłynęły mi nowe pomysły.
Pierwszym pomysłem było wykorzystanie wzoru w gwiazdy do zrobienia dawno planowanej tacy z gwiazdą.
Teraz tacka, choć wygląda nieco zimowo, umila mi jesienne dni :)
Teraz tacka, choć wygląda nieco zimowo, umila mi jesienne dni :)
sobota, 20 października 2012
Stara nowość
***
Niedawno podczas podczas porządków na strychu znalazłam wieszak. Pomyślałam że pomaluję go na miętowo, jednak farby takiej nie znalazłam i wieszak zawisł bez malowania tylko z lekka wyszorowany.
A na wieszaku zawisł w końcowym efekcie: dzbanuszek przewiązany wstążką w kropki, z ostatnimi różami z mego ogródka, serduszko zrobione wieki temu, metalowa zawieszka oraz ptaszek.
czwartek, 18 października 2012
Anielska Lanckorona
Lanckorona to urocza wioska.
Miejsce jest niezwykłe. Zabudowa, dbałość o detale tworzy niepowtarzalny charakter warto zobaczyć !!!
środa, 17 października 2012
Wyróżnienie :)
Nie spodziewałam się że prowadzenie bloga może przynieść tyle radości. Z tymi przemyśleniami zasiadłam wczoraj i postanowiłam podziękować wszystkim którzy mnie odwiedzili oraz zostawili swój ślad w postaci komentarza.
I stworzyłam już wczoraj roboczą wersję takiego postu....
tym czasem zaglądam dziś a tutaj taka niespodzianka
wyróżnienie
od
The Elatha
http://elathaslane.blogspot.com/
Tym bardziej DZIĘKUJĘ!!!
Ta słodka babeczka naprawdę dała mi wiele radości, jest mi bardzo miło :):):)
Teraz ja z wielką chęcią wyróżniam 5 blogów które mnie urzekły oraz zachęciły do stworzenia własnego miejsca:
http://ushiilandia.blogspot.com/
Jest to pierwszy blog na jaki się natknęłam a to za sprawą artykułu Czarodzieja z Ushiilandii zamieszczonego w w miesięczniku Moje Mieszkanie. I naprawdę blog ten mnie oczarował i tak jest do dziś:)
http://bomimi.decostyl.pl/
Za całokształt:) Blog jest niepowtarzalny autorka również. Piękne ujęcia i niesamowity klimat . To właśnie ten blog popchnął mnie najszybciej w stronę własnej przygody:)
http://www.zpotrzebypiekna.pl/
Śliczne zdjęcia, kolory, niesamowity charakter wnętrz, oglądam zawsze z westchnieniem :)
http://pol-anka.blogspot.com/
Fantastyczny francuski klimat na kartach bloga z dodatkiem pomysłowości i ciepła! Pysznie:)
http://syllovesshabby.blogspot.com/
Ten blog odkryłam niedawno. Za świeżość i prostotę stylu, który robi duże wrażenie.
***
Serdecznie wszystkich pozdrawiam:)
poniedziałek, 15 października 2012
Moje kolory jesieni
Miniony weekend był dla mnie udany dużo ruchu, dużo słońca dużo zdjęć. Szlak Lanckorona okolice Limanowej okazały się bardzo kolorowe oto fotorelacja!!!
I nie wiem który kolor mnie bardziej zachwyca...
sobota, 13 października 2012
Znalezisko
Gdy zobaczyłam te szklane shakery natychmiast mnie urzekły. Oto one...
Jeden duży, drugi mały:)
Podobają mi się te grubaśne korki
Jeszcze ich nie wybróbowałam dlatego...
teraz trzeba imprezę szykować:)
Zapraszam!
piątek, 12 października 2012
Inspiracjące zakupy
Jakiś czas temu w uroczym sklepiku GALERIA CAMOMILLE zakupiłam kilka skarbów
Podusia i torba były cudnie zapakowane... co więcej same są cudne :)
Oczywiście najbardziej zachwycające są dla mnie napisy... UWIELBIAM JE.
Podusia dumnie prezentuje się na pufie, natomiast torba odbywa podróże. Była ze mną w Chorwacji a teraz odwiedza sklepy :)
***
Odkąd mam te skarby dużo kombinowałam jak by tu ozdobić uszyte kiedyś przez moją mamę torby jutowe. Z pomocą przyszedł wypatrzony pisak do tkanin który nakłada się na materiał a następnie prasuje. Kupiłam czarny ale zacieram ręce na jasny delikatny róż.
OTO EFEKTY!
czwartek, 11 października 2012
Wyspy szczęśliwe..
Bardzo lubię czytać książki choć porządnego regału na książki jeszcze nie mam, to kolekcjonuje je chętnie.
Do niektórych chętnie wracam "Zakochaj się w życiu" jest jedną z nich...
To książka pełna pozytywnej energii i nie da się jej czytać jednym tchem bo po każdym rozdziale cisną się do głowy przemyślenia i postanowienia. Szczególnie polecam na gorsze dni :). Zresztą sama okładka soczyście pomarańczowa (pierwsza z lewej na zdjęciu powyżej) mówi sama za siebie.
To książka pełna pozytywnej energii i nie da się jej czytać jednym tchem bo po każdym rozdziale cisną się do głowy przemyślenia i postanowienia. Szczególnie polecam na gorsze dni :). Zresztą sama okładka soczyście pomarańczowa (pierwsza z lewej na zdjęciu powyżej) mówi sama za siebie.
Wraz z tym powrotem wrócił do mnie mój zakurzony nieco, ulubiony wiersz:
"Prośba o wyspy szczęśliwe"
A ty mnie na wyspy szczęśliwe zawieź,
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.
Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.
wiatrem łagodnym włosy jak kwiaty rozwiej, zacałuj,
ty mnie ukołysz i uśpij, snem muzykalnym zasyp, otumań,
we śnie na wyspach szczęśliwych nie przebudź ze snu.
Pokaż mi wody ogromne i wody ciche,
rozmowy gwiazd na gałęziach pozwól mi słyszeć zielonych,
dużo motyli mi pokaż, serca motyli przybliż i przytul,
myśli spokojne ponad wodami pochyl miłością.
K. I. Gałczyński
A skoro już o szczęściu to cytat z innej mej lektury "Geografia szczęścia"
"Może szczęście polega na tym, że nie czujemy się tak, jakbyśmy powinni być gdzieś indziej, robić coś innego, być kimś innym."
Takie świadome tu i teraz
wtorek, 9 października 2012
Pastelowa miseczka
Dokonałam małego ale bardzo miłego zakupu pastelowa miseczka z pokrywką dołaczyła do podobnej miseczki w kolorze szaro-brązowym to już mini komplet :)
A gdzie pistacji bedzie najlepiej jak nie w pastelowej miseczce...
Subskrybuj:
Posty (Atom)