Zaczynając od początku....tzn. zaczęłam od odlania świec.
Kompozycja to już była pestka :)
1. Stare świece połamałam i wstawiałam na kuchenkę
2. Rozpuszczony wosk wlałam do słoików
3. Włożyłam odzyskane ze świec knoty
4. Odczekałam noc i rozbiłam słoiki, owijając szmatką (aby się nie pokaleczyć:))
5. Umyłam świece i gotowe!:)!!
Kolor świec zależy od składowych starych świeczek. W salonie beżowe świece w towarzystwie anemonów oraz futerka, które jest dla mnie hitem tej zimy!
W kuchni brzoskwiniowa kompozycja.
Życzę wszystkim miłego i radosnego oczekiwania!
Pozdrawiamy!
Zdjęcia a procesu powstawania świec :)
Fajny pomysł na wykorzystanie starych swiec. Stroik bardzo mi sie podoba na Twoim kominku wygląda slicznie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTak nic się nie marnuje :)
UsuńBardzo mi się podoba pomysł:)
OdpowiedzUsuńDzięki pozdrawiam
UsuńStroiki śliczne, konik przecudowny :).
OdpowiedzUsuńDzięki pozdrawiam
Usuń