Witam.
Dziś temat gości na obiedzie. Gości w domu miewam często, jednak na obiedzie nie.
Rodzinę mam dużą i nie mam warunków. Jednak jakiś czas temu postanowiłam zaprosić mamę mojego męża na obiad. W efekcie zaprosiłam 6 osób, plus nasza parka to max jaki mogę zmieścić. Efekt jest taki jak w reklamie ikea. Każde krzesło z innej bajki. Choć ostatnio to nawet modne jest, więc wpisuję się w trendy hihi Zdjęcia przeplatane ujęciami ślicznych niezapominajek, które rosną w najlepsze w moim ogrodzie.
Pozdrawiam
Piękna porcelana i cudny obrus. Niezqpominajki uwielbiam, przez całe dzieciństwo mi towarzyszyły ;). Uściski przesyłam :).
OdpowiedzUsuńTakże kojarzą mi się z dzieciństwem. Pozdrawiam
UsuńJak kwiatki z bajki :)
OdpowiedzUsuńO tak :)
UsuńIdę dziś po niezapominajki:-) u mnie max to sześć:)
OdpowiedzUsuńRozsieją się, także miałam ich mniej w ubiegłym roku
UsuńEee tam, u mnie czasem warunki cygańskie, ale najbardziej liczy się atmosfera i pielęgnowanie więzi.
OdpowiedzUsuńStół nakryty po królewsku.
Pozdrawiam ciepło
Święta prawda :)) Pozdrawiam
UsuńPiękny obrus. Nie ważne na jakim krześle się siedzi, ważne jest, kto na nim siedzi. Pięknie jest;) kwiatuszki dodaly uroku.
OdpowiedzUsuńTo tkanina zasłonowa z Leroy Merlin. Oczywiście odcień nie spasował i została obrusem :))
UsuńCudny klimacik uzyskałaś:)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńMoja Droga, wszystko pięknie się komponuje! Delikatnie, elegancko. Dobre towarzystwo to podstawa :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
Masz rację towarzystwo przede wszystkim :)
OdpowiedzUsuńSuper sobie poradziłaś z tymi krzesłami, bo wszystko wygląda rewelacyjnie! ;)
OdpowiedzUsuńwww.sewama.pl
Super sobie poradziłaś z tymi krzesłami, bo wszystko wygląda rewelacyjnie! ;)
OdpowiedzUsuńwww.sewama.pl
:) Trzeba sobie radzić. Pozdrawiam
Usuń