A na koniec dwie pierwsze dekoracje przygotowane na pewne warsztaty....
Śliczny pierwowzór papierowej bombki tutaj. Dziękuję Zebro zaraziłaś mnie na dobre... więcej papieru już kupione :)
Druga, również papierowa propozycja to papilotki nabite szpileczką na styropianową kulę
(źródło Pinterest)
Mam taki gwiazdkowy komplet..Świetnie się sprawuje..:) Pozdrawiam..
OdpowiedzUsuńUwielbiam szczególnie talerzyki :)
UsuńHihi...fajne te bombki ;-) nie ma co gadać ;-)...i ja robię i robię i nie mogę przestać ;-)...ja jakoś opadłam z sił i nawet nie myślę o porządkach...no ale w weekend zacznę. Uściski dla Ciebie ;-)
OdpowiedzUsuńJa także mam przestój nic nie mogę z miejsca na nowo ruszyć :)
Usuńja sie dziś zabrałam za przedświąteczne porządki, wlasnie energia porządkowa mi sie kończy i przerwa na doładowanie akumulatorów tez niestety :(
OdpowiedzUsuńpiękne ozdoby!!!
Ach te porządki tyle energii, ale potem fajnie efekty podziwiać wszystko błyszczy i pachnie :) pozdrawiam
UsuńFajne ozdoby :) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzięki to dopiero początek. Pozdrowienia
UsuńUwielbiam gwiazdki!
OdpowiedzUsuńJa także pozdrawiam
Usuń