poniedziałek, 24 listopada 2014

Zagłówek!

Kolejny krok w kierunku zmiany sypialni.
Zagłówek
Pomysł powstał gdy urodził się Michałek i podczas karmienia łóżko wbijało mi się w łopatki...
Mój M wiadomo reakcja: co to za pomysł blebleble....
Ale z czasem go przekonałam do zagłówka i malowania oczywiście :) bo kolor nie pasował do niczego w sypialni.
Proces tworzenia przebiegał tak: najpierw poprosiłam wspominanego tutaj często szwagra stolarza o wycięcie z płyty mdf odpowiednich rozmiarów i w odpowiednim kształcie zagłówka. Następnie nakleiłam gipsowe dekory (wiadomo:)) mąż mi zamontował. Pomalowałam kolorem French Linen a na koniec nałożyłam ciemny wosk. Na rogi zamówiłam drewniane kule.
Aranżacja tymczasowa, poszewki pożyczone z salonu, kapa stara z salonu ale okazało się że całkiem nieźle pasuje położona na lewą stronę, więc niewielki lifting i też zagości tutaj na stałe. Poszewki także dopiero projektuje :)
Oto efekt












Dwa ostanie zdjęcia: praca w trakcie i łóżko przed zmianami.
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam

środa, 19 listopada 2014

Miłe sąsiedztwo!

Witajcie!
Jestem zabiegana, ponieważ obiecałam znajomym pomoc w aranżacji wnętrza w ich nowym mieszkanku. Dużo odnawiamy, przerabiamy, dopasowujemy i szyjemy. 
W związku z tym moje projekty czekają w milczeniu. Szczególnie sypialnia czeka na ukończenie zmian. Pewne kroki poczynione a to dlatego, że udało mi się zrobić mały kroczek i wyszyć śliczne monogramy na zaplanowaną wielką podwójną poduszkę. 
Dlatego dziś kilka zdjęć, które zrobiłam jakiś czas temu. Pewnego dnia śledząc bloga Pod Moim Niebem ukazała się informacja że Pani Agnieszka otwarła sklep stacjonarny w sąsiedztwie mojej pracy. Popędziłam natychmiast i obfociłam to urokliwe miejsce jednocześnie zamawiając te monogramy. Śliczne są!
Pozdrawiam Panią Agnieszkę i polecam ślicznoty spod jej rąk

To na dziś tyle. Dodam tylko, iż dziękuję koleżankom z zabawy blogowej za miłe słowa. Jest mi bardzo miło. Pozdrawiam wszystkich odwiedzających 








czwartek, 13 listopada 2014

Spóźniony post

Creative blog tour

Witam! Dziś spóźniony post związany z zabawą o wyżej wymienionej nazwie!
Zawaliłam na całej lini! Miałam opublikować ten post w poniedziałek więc nieco się spóźniłam. Nie będę się tłumaczyć tylko szybciutko nadrabiam

Zostałam zaproszona przez Anitę z Nitka Design do zabawy



 ... czyli wędrówce po kreatywnych blogach - międzynarodowej zabawie, której celem jest poznawanie nowych osób, ich pasji  i talentów.

Zgodziłam się ale jak się okazało nie do końca się sprawdziłam, bo zawaliłam termin :)

Anita, która mnie zaprosiła to pokrewna artystyczna dusza, szyje odnawia, maluje farbami kredowymi. Teraz można o niej przeczytać w Grudniowym MM. Polecam i zachęcam do odwiedzenia bloga Nitka Design 

A teraz moje odpowiedzi:

Nad czym obecnie pracuję?

Obecnie oczywiście odnawiam stare mebelki. Tym razem dla znajomych, którzy wprowadzają się do nowego mieszkania, maluję także blat mojej nowej ławy, zakończyłam projekt łóżko, okiennice też już prawie oddane do użytku. Jednym słowem ostatnio wiele się dzieję i czasu mało. Między innymi dlatego zapomniałam po prostu o wpisie w poniedziałek bo postanowiłam się odrobić z malowaniem i pędzlowałam cały dzień :)

Dlaczego tworzę i piszę bloga?
Jak wygląda mój proces tworzenia?

Piszę bloga dlatego, że bardzo mi się to podoba?
Gdy odkryłam w sieci blogi wnętrzarskie zachwyciłam się. Dzięki blogowi mogę łączyć moje pasje: urządzanie domu i wszystko z tym związane oraz fotografia. Czasem też zanudzę zdjęciami z podróży czy drobnych wypadów :) 
Długo się zastanawiałam czy to ma sens ale teraz wiem że tak :)

A mój proces tworzenia zaczyna się od inspiracji, pomysłu bądź potrzeby. Czasem coś mnie zainspiruje i to zrodzi pomysł. Czasem czegoś potrzebuję i kombinuję. Jeśli mi się coś podoba a jest poza zasięgiem moich najczęściej finansowych możliwości kombinuję jak zrobić to sama.
A samo tworzenie, ku niezadowoleniu mojego męża czasem odbywa się nawet w kuchni :/ niestety należę do ludzi, którzy myślą "pomaluję" i malują :)

A do zabawy zaprosiłam kilka osób... ale albo brały już udział albo wyjątkowo nie dysponują obecnie nadmiarem czasu, rozumiem :)

Osóbki, które zgodziły się wziąć udział są:

Kasia z bloga Baśniowy Dom

Kasia jest niezwykle serdeczną i uzdolnioną osoba, która przepięknie urządziła swój dom. Bardzo polecam bloga Kasi......
raz przekroczycie próg baśniowego domu a zostaniecie tam na bardzo długo :)

Małgosia z bloga W cieniu kwitnących magnolii

Małgosia bardzo miła osóbka czasem mnie odwiedza, za co dziękuję :) a przez moje niedopatrzenie dopiero niedawno odkryłam że i ona pisze fajnego bloga. Szybko dołączyłam do grona obserwatorów i nadrobiłam zaległości. Zapraszam do Małgosi po dawkę inspiracji!

A na koniec kilka jesiennych fotek bo za niedługo zima mnie zastanie :)
Bukiecik z liści zbieranych przez mojego skarba w parku był prezentem dla cioci M. 






Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny








piątek, 7 listopada 2014

Pierwsze zmiany w sypialni!

Zaczyna się powoli zagłówek już zrobiony ale zaprezentuję jak jeszcze dodatki przemaluję. dlatego dziś pierwsza zmiana przestawienie szafek, do niedawna było tak


A teraz jest tak:






Zmiany może niewielkie ale szafki osobno wyglądają lepiej według mnie. Uchwytów w końcu nie zmieniłam dekorów gipsowych tym razem nie dodałam..... choć kusiło mnie. Aby regał był bardziej oryginalny dodałam metalowe dodatki oraz wyjęłam jedną półkę. Dzięki temu zmieścił się zakupiony dawno poster z hasłem zagadka jakim? Kto mi pomoże bo wstyd mieć hasło, którego znaczenia się tylko domyślam :)))
Czekam na podpowiedzi i pozdrawiam

sobota, 1 listopada 2014

Poszewki falbany, koronki i kuleczki :)

Dawno nie pokazywałam nowych wzorów poszewek.
Te szyte dla szwagierki podobnie jak bieżniki i serwety.
W tytule posta falbany i kuleczki, bo takich poszewek wcześniej nie szyłam.
Dzięki tym dodatkom poszewki są bardziej w stylu romantycznym, prowansalskim a taki styl panuje u mojej szwagierki.
Bardzo podobają mi się te motywy, więc już niedługo podobne motywy znajdą się w mojej sypialni, która wciąż w fazie przeróbek :)
Poszewki są jakby w zestawach: dwie z koronką, dwie z falbanami i dwie z kuleczkami.
Panują lny i bawełna wiadomo :)










Pozdrawiam wszystkich w ten nostalgiczny weekend...