Witam dziś paterki na nóżkach. Takie mi się marzyły.....więc postanowiłam zrobić je sobie sama.
W efekcie mam ich 5 :) Trzy na glinianych świecznikach tego jedną z kloszem, dwie na świecznikach z tworzywa sztucznego. Ile było z tym kombinacji. Dopasowywanie talerzy, świeczników ile to czasu zajęło. I miały by góra dwa jest pięć. Wyszło tak...
Swietny pomysł mnie najbardziej podobaja się te z 9 zdjęcia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł
OdpowiedzUsuńPatery super, najlepsza ta z klosikiem:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Wspaniałe , gustowne patery. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuń