Ciągle jeszcze segreguję zdjęcia do wywołania, i mam wrażenie że będę musiała kredyt wziąć w banku żeby to wszystko wywołać. Mam takie zaległości że tragedia a problem się pogłębia bo wciąż pstrykam i pstrykam ( szczególnie że teraz mam nowego modela :))
Ale dziś ostatnia część serii Wielka Brytania a mianowicie
Jego wysokość
LONDYN
Tak oto wygląda moim obiektywie, dzień na wycieczkę trafiliśmy słoneczny, plan był napięty a cały Londyn na nóżkach śmigaliśmy :).....ale to było dawno teraz taki rozruch by mi się przydał :)
Pozdrawiam!!!
Piękne zdjęcia, wstyd się przyznać ale ja też mam masę zdjęć nie wywołanych;/ będzie trzeba to nadrobić, oj będzie...:) Chyba muszę sobie postanowić, żeby miesięcznie po trochu dawać do wywołania,żeby nie było tak jak piszesz, że kredyt będę musiała wziąć;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Patrycja
Tak systematyczność w tym temacie wskazana pozdrawiam :)
UsuńPiękne zdjęcia!! U mnie też piętrzą się całe hałdy fotek do wywołania od lat. Sama nie wiem, czy mi się uda!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
To życzę powodzenia Tobie i ..sobie :) pozdrawiam
UsuńAz nabralam ochoty na Londyn:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za wizyte u mnie i mily komentarz.
A jeszcze chcialam do gratulacji dolaczyc z okazji narodzin Malenstwa;)
Dziękuję bardzo a u Ciebie bardzo ciekawie będę zaglądać pozdrawiam
UsuńDzieki za tak fajna wycieczke zdjeciowa po Londynie ...
OdpowiedzUsuńCała przyjemność po mojej stronie :)
UsuńMnie też by się rozruch przydał! Zdjęcia ciekawe...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Tylko jak tu się zmotywować? :) pozdrawiam
Usuń