A na koniec ukochanej nie tylko przeze mnie pory roku, letni spacerek po Bielsku...zapraszam :)
Mieszkam całkiem niedaleko, tego miasta i przyznam, że niegdyś nie dostrzegałam jego uroków. Obecnie jest zupełnie inaczej, bardzo dużo się zmieniło....
Mieszkam całkiem niedaleko, tego miasta i przyznam, że niegdyś nie dostrzegałam jego uroków. Obecnie jest zupełnie inaczej, bardzo dużo się zmieniło....
Bardzo długo próbowałam opisać jakoś zdjęcia, coś dopowiedzieć ale kolejny raz mi się nie udało. Napiszę tylko że spacer był bardzo przyjemny włóczyłam się sama z aparatem po mieście, bardzo to lubię, leniwie, z przerwą w Vanilia Cafe..., chodzę bez konkretnego planu, wiodą mnie wypatrzone gdzieś daleka ciekawe ujęcia, kolory, detale...
Pozdrawiam ciepło wszystkich odwiedzających, mam nadzieję że zaglądając tutaj trochę ze mną pospacerowaliście, dziękuję za odwiedziny:)!!!
Fantastyczne ujęcia! Nigdy nie byłam w Bielsku ale stwierdzam, że to miasto wygląda jak Paryż!
OdpowiedzUsuńFantastyczne ujęcia! Nigdy nie byłam w Bielsku ale stwierdzam, że to miasto wygląda jak Paryż!
OdpowiedzUsuńWow a ja tak chcę do Paryża :)
UsuńWygląda ciekawie - chętnie bym pospacerowała :)
OdpowiedzUsuńZapraszam... :)
Usuńśliczne te zdjęcia i miejsce...ryneczek taki urokliwy z tymi alejkami, sklepikami i kafejkami...:) cudnie!
OdpowiedzUsuńZ każdym rokiem jest piękniej to fajnie że klimat wciąż się tworzy... pozdrawiam :)
UsuńUroczy spacer:-)
OdpowiedzUsuńDziekuję, pozdrowionka :)
UsuńChętnie pospacerowałam po dobrze znanym mi Bielsku :)
OdpowiedzUsuńPięknie go pokazałaś,bardzo apetycznie nawet!
Pozdrawiam serdecznie,miłej soboty.
To miłe, że tak pisze osoba, która zna miasto ,pozdrawiam
Usuń