Dotarła do mnie piąta część Subiektywnego Przewodnika po Małych Przyjemnościach,
"PIECHOTĄ DO LATA"
nareszcie, bo zawsze wyczekuję na tą książkę z utęsknieniem.
Tym razem po raz pierwszy udało mi się nie przeczytać jej jednym tchem, i to tylko dlatego,
że mój Maluszek dopominał się uwagi :)
Ale to bardzo dobrze, bo tą dawkę słońca i radości muszę rozłożyć sobie na kilka dni :)
Gdy powstała pierwsza część książki rysowałam plany (czarna rycina poniżej) na regał.
Miał to być regał koloru szarego wiszący, ale jak to bywa z moimi planami:
*po pierwsze rozciągają się w czasie,
*po drugie czasem na przestrzeni owego czasu diametralnie się zmieniają.
Tym razem właśnie tak było
I niedawno zagościł u nas regał.
Był brązowy, wypatrzony za 100 zł na tablica.pl, standardowo wyszlifowany i pomalowany na biało, dodatkowo decor, oraz widoczne na zbliżeniu poniżej gwoździe ozdobne.
I może dobrze ze tak się stało ponieważ myślę, iż wiszący regał wyglądał by za ciężko.
A w zamian za to, do salonu powstała półeczka wisząca, o której niedawno pisałam.
Ale mam pewien problem, na zdjęciu poniżej obok rzeczonego regału stoi szafka.............
......powstała ona na ubranka dla małego i, jest bardzo wąska, tak wąska że trzeba było ją do ściany przykręcić bo jak otwierałam szufladę to się na mnie przewracała :)
Sama ją rozrysowałam, zamówiliśmy płyty i domowa moja ekipa skręciła, ja zamówiłam uchwyty... i tu pojawia się problem, coś mi w tej szafce nie pasuje, coś chciałabym zmienić.
Macie jakieś pomysły???
może jakiś nadruk, albo kolor, wzór, zmiana uchwytów... sama nie wiem
Czekam na wszelkie rady i pomysły
Każda uwaga mile widziana :)
Pozdrawiam