Nowy rok

Minął kolejny rok. Nie każdego dnia było kolorowo spotkały nas bardzo smutne wydarzenia, ale też nie brakowało miłości i bliskich. Wiele planów udało się zrealizować inne jeszcze pozostały do zrobienia. Idzie nowy rok i nowe nadzieje i plany.
Lubię lata nieparzyste a poza tym trzynastka jest dla mnie szczęśliwa ponieważ mój M. urodził się 13 maja i to jeszcze w piątek a jest moim największym szczęściem :)

 Każdy rok zaczynam słowami Aureliusza

Panie użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym czego zmienić nie mogę.

Odwagi abym zmienił to co jestem w stanie.

I mądrości abym odróżnił jedno od drugiego

 

Świąteczny czas

Święta już płyną nareszcie spokój. Poprzedni tydzień pełen zagonienia, pracy i choroby nie należał do najbardziej udanych ale nareszcie domek, ciepło i wspomnienia z zimnego ale uroczego Wrocławia. Dlatego też spóźnione miętowe życzenia bo taki u mnie kolor świąt.

Pokoju serca i pogody ducha. Miłości i szczęścia nieustającego na cały następny rok.....

Poszewki na poduszki

Nareszcie mój twórczy szał przełożył się na materiał a konkretnie na poszewki na poduszki.

Początki czyli stos materiałów wstążeczki, niteczki itd. czekały na swój dzień.

Miało być ich kilka a zrobiło się kilkadziesiąt... niektóre już u nowych właścicieli oto mała gromadka.

Różowe miseczki wyczekane

Ikea niby nie tak daleko ale zawsze jakoś nie po drodze. Nareszcie udało mi się tam zajrzeć i są upragnione różowe miseczki i talerze.

A że żal je było chować do szafki znalazła się i półeczka :)

Podarowana od mamy mojego M.po delikatnym liftingu wygląda tak

I znów mam na czym oko zawiesić :)

Dla kogo zawieje Dobry Wiatr

Do kogo przyjdzie Mikołaj? Czyli wyniki Candy

Zgłosiło się 11 osób, dziękuję :)

podoba mi się ta zabawa więc pewnie to nie moje ostatnie Candy.

Losowanie drogą tradycyjną.

Szczęśliwcem została...

Gratuluję i czekam na kontakt:)

***

Tak się miło złożyło że dziś nie tylko wyniki Candy... ale także coś miłego dla mnie.

Wczoraj otwarłam paczuszkę z książką Dobry Wiatr. Musiałam być grzeczna że Mikołaj przyszedł też do mnie :)

Ta książka to nie tylko Dobry Wiatr to także Ciepły Wiatr ogrzewający moje i zapewne nie tylko moje serce. Przy pierwszej części powstał projekt regału na książki teraz są już deski na jego wykonanie nie mogę się doczekać części trzeciej wtedy może już regał będzie gotowy :)

A na zdjęciu jeden z owoców mojej weny twórczej trwającej już od jakiegoś czasu. Pełna kolekcja poszewek a jest ich już ok 20 już wkrótce.

Pozdrawiam i Gratuluję Kasi :)