Zmalowałam w końcu moją pierwszą komodę, nie dla siebie, bo ja to już za bardzo miejsca nie mam, ale tak z pasji tworzenia. Zastosowałam odkryte przeze mnie niedawno farby kredowe.
Komódka ma delikatny charakter zobaczcie sami......moje dzieło :):):)
PS. Komoda szuka nowego właściciela, więcej edipassione@gmail.com
A wcześniej było tak...
Farby kredowe są genialne, a komódka wygląda bosko!! Na pewno szybko znajdzie nowego własciciela:-)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję :) pozdrawiam gorąco
UsuńKomódka wygląda rewelacyjnie, czy farby kredowe są w białym kolorze?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Dzięki, jasne jest także kolor biały pozdrawiam :)
UsuńJest świetna! Dobra robota! :)
OdpowiedzUsuńCzy możesz zdradzić jakiej farby użyłaś? (producent:) )
Pozdrawiam, Anna
Oczywiście użyłam farb Annie Sloan kolor french linen. Farby są dostępne na stronie http://www.patynowy.pl Pozdrawiam
UsuńŚlicznie dziękuję za odp. i namiary! :)
UsuńEdi:)rzeczywiście świetnie to wygląda, jaki kolor wybrałaś , malując tę komódkę?Serdeczności
OdpowiedzUsuńKolor french linen farby Annie Sloan. Dzięki pozdrawiam
UsuńW nowym kredowym ubranku komoda wygląda zachwycająco . Podoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję cieszę się że piszesz to właśnie ty jak dla mnie artystka w każdym calu pozdrawiam :)
UsuńPrzepiękna, robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńDzięki pozdrawiam
UsuńWitaj
OdpowiedzUsuńPrzepiękna komoda.
Pozdrawiam gorąco
Dziękuję i również pozdrawiam
UsuńWygląda jak prawdziwy salonowy mebel, a nie popychadło z wyprzedaży :)
OdpowiedzUsuńCieszę się że tak sądzisz! Pozdrawiam
UsuńEdi komoda wyszła przepięknie, jest cudna. Buziaki.
OdpowiedzUsuńDzięki kochana, bużka
UsuńHej, no i wyszlo przepieknie! Farba cudowna ten kolor, wow!
OdpowiedzUsuńJestem pod duzym wrazeniem.
Mialam pytac gdzie farbe kupilas, ale wyzej juz doczytalam.
Pozdrawiam goraco
Kolor faktycznie mnie również urzeka, coś jeszcze w tym kolorze na pewno zmaluję :) pozdrawiam
UsuńFajna szafka i ma wspaniały kolor - pozdrawiam i zapraszam
OdpowiedzUsuńDziękuję ,już odwiedziłam i podziwiam talent pozdrawiam
Usuńdziękuję za odwiedziny, faktycznie mamy podobny gust:) Zmiana szafki jest niesamowita, uwielbiam takie stylizacje.
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :)
UsuńWspaniała metamorfoza, idealna w każdym detalu!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Dziękuję starałam się :)
UsuńSuper zmiana, pozdrawiam cieplutko;))
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam :)
UsuńSuper przemiana:) Uwielbiam ten French Linen. Dzis wlasnie wylicytowalam komode i bede malowac wlasnie tym kolorem:) Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńW takim razie będę czekać na efekty na Twoim blogu :) pozdrawiam
UsuńWyszło super, szary to mój zastępczy kolor do białego, pozdrawiam i dziękuję za namiary :)
OdpowiedzUsuńDokładnie to tak jak dla mnie :) pozdrawiam
UsuńKomoda cudna. Mam też farby AS i bardzo jestem z nich zadowolona.
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ja również nie zamienię już ich chyba na inne :) buziaki
UsuńPowiem tak , że komoda jest REWELACYJNA. ja mam stare meble w podobnym stylu, właśnie taką szafkę i jeszcze dwie większe. ten kolor jest super. ja się zastanawiałam nad bieleniem, ale w tym wykonaniu w tym kolorze to wygląda Bosko! powiedz proszę ile farby zużyłaś na pomalowanie tej szafki? czy ta komodę jeszcze lakierowałaś czy woskowałaś na koniec ? będę wdzięczna za informacje. pozdrawiam Nie no wszystko super!
OdpowiedzUsuńWyszło mi niecałe dwie próbki, ale malowałam również środek, a potem dwa razy woskowałam woskiem bezbarwnym. Farbki kupiłam na stronie www.patynowy.pl Pozdrawiam i udanej metamorfozy :)
Usuńniecałe próbki po 100 ml? czyli litr farby na starczy na więcej? wiesz pytam, bo farba nie jest tania ale ten kolor jest boski!
UsuńLitr na pewno starczy na zdecydowanie więcej powierzchni. Ja kupowałam tylko próbki bo dopiero zaczęłam bawić się z tymi farbami i chciałam popróbować kolorów a jak sama zauważyłaś farba nie jest tania. Jeśli jednak zdecydowana jesteś na ten kolor to na pewno bardziej się opłaca litr kupić. Pozdrawiam
Usuńsuper komódka :) domowo , przytulnie nadaje nastrój :) pozdrawiam równie cieplutko :)
OdpowiedzUsuńCzy po pomalowaniu komody używała Pani jeszcze jakiegoś specyfiku (lakieru?)
OdpowiedzUsuń